Kim jestem?
Jestem z zawodu ekonomistką i przez ponad 7 lat mieszkałam w przepięknej Toskanii we Włoszech, co mocno ukształtowało moją osobowość. Wspominam ten czas jako piękny okres mojego życia, zarówno pod względem poznawania nowych rzeczy (kultura, język, kuchnia a przede wszystkim ludzie o innej mentalności, radośni i uśmiechnięci) jak również rozwijania w sobie wielu cech, dzięki którym jestem dziś taka a nie inna. Więcej o tym opowiem jeśli mnie zapytasz.
W 2009 roku zdecydowałam się ostatecznie na powrót do Polski i obok rzucenia papierosów była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Powrót do polskiej mentalności zajął mi trochę czasu ale ostatecznie wiedziałam co robię i co jest dla mnie najlepsze.
Miłość do Włoch i tego języka trwa nadal ponieważ od ponad 10 lat pracuję dla włoskiego lidera z branży wnętrzarskiej. W międzyczasie próbowałam, co znaczy być „ przedsiębiorcą” ale przyznam szczerze, że w polskich warunkach to niezwykle wielkie wyzwanie. Ostatecznie biznes przetrwał dwa lata a ja z powrotem i podkulonym ogonem wróciłam na etat i nadal szukałam pomysłu na siebie.
To chęć rozwoju napędza mnie do działania. Jestem osobą, która lubi otaczać się ludźmi. Nie lubię i raczej nie miewam nadmiaru wolnego czasu. Mam słabość do dobrej pizzy, makaronów oraz kawy – zwłaszcza z czymś słodkim.
Moim marzeniem jest być obrzydliwie bogatą kobietą: w zdrowie, doświadczenie, mądrość, rodzinę i przyjaciół.
Jak, kiedy i dlaczego?
„Ostatnią” moją pasją zaraziłam się stosunkowo niedawno, dokładnie na chwilkę przed zajściem w ciążę, kiedy to szukałam jakiegoś pomysłu na siebie. Wizja pracy zdalnej, dużych zarobków i poznania fantastycznych osób skierowała moje oczy na świat network marketingu i zaczęłam się jemu przyglądać.
Pierwszy projekt MLM (multi level marketing) przedstawiono mi jak jeszcze mieszkałam we Włoszech w 2004 roku, ale był to bardzo nieudany start. W dużym skrócie przeżyłam wielkie rozczarowanie, bo rzeczy nie potoczyły się po mojej myśli, a osoba, z którą podjęłam współpracę nie zrobiła tego do czego się zobowiązała (nie pomogła, nie poinstruowała, nie wsparła). Ja miałam wielki zapał i czułam mega wielki potencjał firmy, ale szybko przerodziło się to rozczarowanie i frustrację.
Mówię ci o tym ponieważ chciałabym, abyś rozumiał dlaczego zależy mi na jasnych regułach współpracy. Wiem co czuje osoba, która ma plany i marzenia, potrzebuje zmian i podejmuje decyzję o jakiś zmianach … i nagle pozostaje z tym zupełnie sama. Wiem, bo sama to przechodziłam ;-(
Rok 2017 był dla mnie rokiem chyba najtrudniejszym wręcz przełomowym pod każdym względem tj. zdrowotnym, zawodowym, finansowym i prywatnym. Każdego dnia zmagałam się ze swoją psychiką jak wybrnąć z tego dołka i dlatego szukałam dla siebie najlepszego rozwiązania.
Rozwiązanie przyszło podczas *warsztatu, gdzie poruszane były trzy najważniejsze obszary mojego życia:
- jak skutecznie dbać o zdrowie;
- jak mieć więcej motywacji do działania;
- jak stworzyć sobie dochód pasywny.
W momencie, gdy wyrabiałam sobie zdanie o tym projekcie (poznałam firmę od środka, właścicieli, liderów i narzędzia jakie oferowała firma) szybko zrozumiałam, że chcę być częścią tej społeczności, tym bardziej że, mogę pomagać ludziom i się przy tym rozwijać i zarabiać.
Staram się, jak najlepiej poznać potrzeby mojego rozmówcy, by odpowiedzieć sobie czy jestem w stanie mu pomóc.
Razem budujemy biznes i społeczność, które przeniosą i Ciebie w lepsze życie poprzez wejście w proces pozytywnych zmian.